czwartek, 29 października 2009

fine line between this and that.... ;)

Co wyznacza granice? Granice czegokolwiek..

Nasz charakter, to jakie mamy poglądy, to co lubimy, co popieramy, co akceptujemy, to jak zostaliśmy wychowani.. to czego tak naprawdę chcemy..? Zapewne wszystko po części ma na to wpływ. Czasem jednak te granice się zacierają i podejmowanie decyzji w ich świetle wydaje się o wiele trudniejsze i pojawia się poważny problem. Problem, bo jak rozgraniczyc dwie rzeczy, dwie sytuacje, zachowania, dwójkę ludzi, czy cokolwiek innego, gdy to, co je powinno rozróżniac nam zanika?

Gdy zlewa nam się jedno z drugim i nie wiemy co jest lepsze, co jest tym prawidłowym wyjściem, co dalej? A może czasem wygodniej (bo człowiek to w większości wypadków, czy tam przypadków jest strasznie wygodny, niekiedy dlatego, że jest samolubny, niekiedy dlatego, że nie lubi miec do czynienia z czymś takim, jak problem, czy decyzja do podjęcia..) jest nie widziec tej granicy i nie miec wyboru lub też miec go oczywistym z racji braku różnic - czyli móc wybrac cokolwiek. Ale czy cokolwiek nas zadowala? Zazwyczaj nie.

Dlatego zdecydowanie lepiej i pożyteczniej jest widziec każde fine line between this and that.. ;)